Historia żaglowców – Szkunery, Parowce z Żaglami i Dżonki

Największy rozkwit żaglowców mamy już za sobą. Ale dalej warto przyjrzeć się takim jednostkom jak szkunery, które brały udział np. w słynnych ogólnoświatowych regatach, pierwszym parowcom, posiadającym żagle i egzotycznym dżonkom, które w wielu elementach przewyższają technicznie niejedną europejską konstrukcję.

 

Szkunery

 

Przyjmuje się, że dwumasztowe szkunery zostały zapoczątkowane około 1713r. w Ameryce Północnej, ale niektórzy są zwolennikami teorii, że początki szkunerów sięgają nawet wieku XVII i wywodzą się od jachtów holenderskich i francuskich lugrów. Żaglowce typu szkuner charakteryzowały się żaglami skośnymi, czyli gaflami. Posiadały ostro zakończony dziób, opływowy kadłub, niską i wolną burtę, a także długi bukszpryt.

Pierwsze szkunery dwumasztowe nie zaliczały się do dużych jednostek i korzystano z nich w ramach żeglugi przybrzeżnej. Co ciekawe, nazwa tego żaglowca pochodzi od angielskiego wyrażenia „scooning”, które dawniej oznaczało puszczanie kaczek po wodzie. Czasem na szkunery mówiono też „sea ponies”.

Do zalet tych żaglowców należy wliczyć mało skomplikowaną obsługę żagli, osiąganie dużych prędkości i umiejętność płynięcia wprost na wiatr. Chociaż zanurzenie szkunera nie było głębokie i nie można było załadować bardzo dużej ilości towaru, uważano je za ekonomiczne statki.

Z czasem szkunery wypłynęły poza przybrzeżne wody i zaczęły pojawiać się na otwartych morzach i oceanach. Poza funkcją transportową, później włączano je do wojennych flot, gdzie ułatwiały łączność i wykonywały działania patrolowe.

Druga połowa XIX wieku zapisała się jako okres rozwoju szkunerów z większą ilością masztów. Budowano jednostki trzy – , cztero – , pięcio – , a nawet sześciomasztowe. Zostały docenione z powodu małych wymagań co do liczebności załogi. W porównaniu ze statkami z ożaglowaniem rejowym, załoga wielomasztowych szkunerów była niewielka.
Przykładem sześciomasztowego szkunera jest „Wyoming”, który jest uznawany za najdłuższy drewniany żaglowiec, jaki kiedykolwiek zbudowano.

Posiadał aż 108 metrów długości i cechował się nośnością wynoszącą nawet 5000 ton. Co więcej, pływał z szybkością maksymalną dochodzącą do 16 węzłów, a ilość marynarzy na żaglowcu nie przekraczała 14 osób. Warto też wspomnieć o siedmiomasztowym szkunerze, ze stalowym kadłubem, „Thomas W. Lawson”. Ten amerykański żaglowiec stanowił jedną z ostatnich i nieudanych zresztą prób zachowania żaglowców, jako przeważający środek transportu morskiego.

Zbudowano go w Bostonie w 1901r. z założeniem, że będzie przewoził węgiel. Początkowo żaglowiec posiadał więcej wad niż zalet. Był niezwykle ciężki i powolny, przez co zyskał miano wieloryba wyrzuconego na brzeg oraz wanny. Samo płótno żagli ważyło 18 ton, do tego dochodziły dwie kotwice ważące po 5 ton, a także dwie nielekkie wyciągarki parowe do żagli i kilka pomocniczych napędów elektrycznych, które nie działały w ramach napędu pomocniczego.

Do niekorzystnych cech „Thomasa W. Lawsona” należało też spore zanurzenie, uniemożliwiające wpłynięcie do niektórych portów oraz stosunkowo małe żagle w stosunku co do gabarytów żaglowca. Wymienione wady skutkowały zatrważająco niskim zyskiem, co zmusiło właścicieli do przeprowadzenia modernizacji jednostki. Zmodyfikowano siedmiomasztowy szkuner, tak aby stał się zbiornikowcem, czyli statkiem transportującym towary w formie ciekłej. Tym samym, ładowność żaglowca uległa redukcji z 11000 do 7400 ton. „Thomas W. Lawson” zakończył swój morski żywot w sposób tragiczny. W 1907r. wyruszył w rejs, transportując ropę naftową, na trasie Filadelfia – Londyn.

Dokładnie 13 grudnia, na Morzu Celtyckim, dopadł go sztorm, który połamał wszystkie maszty i doprowadził do tragicznego zatonięcia żaglowca w okolicach angielskich wysp Scilly. Katastrofę przeżyło tylko dwoje z 18 – osobowej załogi – kapitan George Dow i inżynier Edward Rowe.

 

Parowce z żaglami

 

Kiedy w 1763r., James Watt wynalazł maszynę parową, można doszukiwać się zmierzchu żaglowców. Napędy parowe szybko zadomowiły się w różnego typu pojazdach, a w tym na statkach. Ale droga do statków napędzanych tylko i wyłącznie silnikiem parowym wiodła przez jednostki żaglowo – parowe.

Początkowo bowiem klasyczne, szybkie i zwrotne żaglowce opierały się powolnym parowcom, a transport morski jeszcze do połowy XIX wieku bazował na łodziach żaglowych. Każda nowinka techniczna początkowo traktowana jest z lekkim dystansem i nie inaczej było z maszyną parową i parowcami.

Ciekawym przykładem jest historia parowca z żaglami „Savannah”, który w 1819r. odbył podróż z miasta Hudson do londyńskiego Liverpoolu. Z jednej strony udowodnił swoją wyprawą, że napęd parowy może konkurować z siłą wiatru, ale wiadomo też, że przez siedem dni rejsu korzystał z napędu żaglowego.

Innym parowo – żaglowym statkiem była jednostka „Queen” z Wielkiej Brytanii. Statek wybudowano w 1865r. w stoczni Laird Bros w Birkenhead dla National Line. Posiadał trzy maszty, jeden komin i żelazny kadłub. Wielkość statku wynosiła 116,15 metrów długości i 12,9 metrów szerokości, a jego pojemność wynosiła 3412 BRT (tona rejestrowa). „Queen” zbudowano z myślą o żegludze transatlantyckiej, a w pierwszy taki rejs udał się już 23 sierpnia 1865r. Kategoryzowano go jako statek pasażersko – towarowy. W dziejach „Queen” zapisały się szczególnie dwa wydarzenia.

Pierwszym była przerwa w cyklicznym kursowaniu przez Ocean Atlantycki, między 1867r. a 1868r., kiedy Afrykę pochłonął konflikt zbrojny i wojska brytyjskie przeprowadziły inwazję na Abisynię. Zarekwirowano wtenczas parowo – żaglowiec w celu transportu żołnierzy i słoni z Indii do Afryki.

Natomiast, jako drugie istotne zdarzenie uważa się przebudowę „Queen”, którą przeprowadzono na początku lat siedemdziesiątych XIX wieku. Powiększono jej pojemność i wymieniono maszynę parową na nowocześniejszy model typu „compound”. Przeprowadzone modernizacje poskutkowały rekordowo krótkim rejsem między angielskim Liverpoolem a Nowym Jorkiem, który trwał zaledwie siedem dni. „Queen” pływał jeszcze do początku lat dziewięćdziesiątych XIX wieku, a w 1896r. sprzedano go na złom.

 

Dżonki

 

Dżonki należą do tzw. żaglowców egzotycznych i wywodzą się z Dalekiego Wschodu, czyli terenów chińskich, japońskich i okolic. Chociaż znane już były nawet dwa tysiące lat temu, dzięki swojej niezawodnej konstrukcji, dalej pływają po wschodnich morzach.

Oczywiście, przez wieki budowniczy wprowadzili kilka modyfikacji, ale i tak dżonka dzisiejsza nie różni niczym znaczącym od pierwszych żaglowców tego typu. Dla Europejczyka, dżonka może wydawać się niepozorna, ale prawdopodobnie wygrałaby w szrankach z niejednym europejskim lub amerykańskim żaglowcem. W końcu, z jakiegoś powodu zrezygnowaliśmy z żaglowców na rzecz statków o napędzie motorowym.

Dżonka jest budowana według zupełnie innych zasad niż statki budowane w naszej kulturze. Jako jedyny wielki żaglowiec, nie buduje się jej ze stępek, a klepki z których jest złożona przypominają te z płaskodennych barek. Kadłub dżonki posiada wiele grodzi i jest ścięty zarówno na rufie jak i na dziobie. Co ciekawe, europejscy konstruktorzy zaczerpnęli od niej profil, który stworzono tak, by jak najlepiej współgrał z prawami hydrodynamiki.

Niesamowite jest, że dżonka posiadała ster zawiasowy aż 1500 lat wcześniej w porównaniu do statków Europejczyków. Ciekawym rozwiązaniem, które miało ułatwiać jej obsługę, było zastosowanie płetwy sterowej posiadającej kilka otworów (stery fenestrowane). Ster umieszczano innowacyjnie, w centralnej części żaglowca, co było bardzo praktycznym rozwiązaniem, gdyż pozwalało na dostosowanie wysokości zanurzenia steru w zależności od bieżącej głębokości wody.

Charakterystycznym elementem dżonki są elastyczne i łatwe w obsłudze żagle. Mają bardzo oryginalny, wachlarzowaty kształt, a materiał z którego są wykonane to bambusowa lub ryżowa mata. Są wytrzymałe, dzięki zastosowaniu listew w dużej ilości oraz pozwalają na refowanie.

Południowochińskie żagle dżonki, już wieki temu, technicznie dorównywały współczesnym żaglom katamaranów i desek windsurfingowych. Dzięki zakrzywionym listwom, uzyskiwały lekko wybrzuszony, aerodynamiczny kształt, pozwalający na bardziej ergonomiczne wykorzystanie siły wiatru. Pomimo licznych zalet, żagiel dżonki ma też swoje złe strony. Budowanie jego ożaglowania, z tak dużą ilością listew, wpływało na zwiększenie się jego masy i przeniesienie środka ciężkości do góry. Rezultatem, niezaładowana dżonka groziła wywrotką. Jednak dla pracowitych i zapobiegliwych mieszkańców Azji, nie sprawiało to większego kłopotu.

Można wyróżnić kilka typów dżonek, w zależności od zastosowania. Podstawowy podział wyróżnia dżonki rzeczne i przybrzeżne – sampany oraz dalekomorskie – suany. Przedstawicielem dżonek dalekomorskich północnych jest hung – tu. Cechą charakterystyczną był sporych wielkości nawis umieszczony na podniesionej rufie. Chińczycy szczególnie koncentrowali się na rozmieszczeniu masztów.

Niski fokmaszt i dwa tylne maszty przesunięto do lewego nadburcia, a w części centralnej żaglowca, podłużnie rozmieszczono dwa grotmaszty. Takie rozwiązanie zapewniało większą stabilność i prędkość maksymalną dochodzącą nawet do 15 węzłów. Miało to ułatwić Chińczykom, borykanie się z monsunami podczas podróży z Morza Żółtego na Południowochińskie.

Natomiast chińska dżonka południowa posiada mniejsze gabaryty od północnej. Tradycyjnie buduje się ją z dwoma lub trzema masztami i o bardziej obłym przekroju. Co więcej, na chińskiej rzece Han Shui, do czwartego dziesięciolecia dwudziestego wieku, pływała dżonka paizi z dziesięcioma grodziami i zrównoważonym sterem. Za to na słynnym rejonie Trzech Przełomów Rzeki Jangcy można było spotkać dwużaglową mayangzi, służącą do holowania.

 

Na tym dzieje historycznych żaglowców użytkowych się kończą. Później ich rolę przejęły statki z napędem parowym i mechanicznym. Obecnie jednostki żaglowe służą częściej do rekreacji i są wykorzystywane przez sportowców, ale najważniejsze, że całkowicie nie zniknęły ze światowych wód!

 

 

 

Bibliografia:
https://www.graptolite.net/uk/The_Queen.html

24. Dżonka chińska

Parowce

70. Szkunery Dwumasztowe


https://www.tawernaskipperow.pl/czytelnia/slownik/dzonka-czyli-niedoscigniony-chinski-badziew/6243
https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BConka
https://pl.wikipedia.org/wiki/Thomas_W._Lawson
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyoming_(szkuner)
http://www.zaglowce.ow.pl/typy/chiny/index.php
http://www.zaglowce.ow.pl/typy/szkunery/index.php

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content